Zaczęliśmy rozglądać się za wodą,którą Sandstorm rzekomo widział w okolicy.Po chwili okazało się,że faktyczne była niedaeko.Podbiegłam w stronę jezora i zniknęłam pod wodą.Sandstorm stał na brzegu.Nie mogłam się powstrzymać.Podeszłam do niego i wepchnęłam go w wodę.
storm? Jak tam kąpiel?
----------------------------------------------------------------------------------------
Brr! Zimna woda! Po chwili wynurzyłem się, i zobaczyłem zadowoloną minę Rayl'i.
- No wiesz?!
- TO było fajne - powiedzała z przekonaniem
- Tak? Czyli to też ci się NA PEWNO spodoba - powiedziałem, złapałem ją, i po chwili leżała już w wodzie
- Ej!
- No co? To też było bardzo fajne! - uśmiechnąłem się i zacząłem ją chlapać
Rayl'a? Kąpiel faaajna....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz