Uśmiechnęłam się szeroko
- Wiesz... Mogę ci pokazać nad czym pracowałam przez ostatnie tygodnie... - powiedziałam i zarumieniłam się
- Hej, jeśli nie chcesz to nie musisz... - powiedział i przytulił mnie
- Chcę ci pokazać! - powiedziałam i chwyciłam go mocno za rękę i wyprowadziłam z domu. Skierowałam się do ogrodu. Gdy się tu przeprowadziliśmy wyglądał jak... Zarośnięta, dzika dżungla... A teraz...:
- I jak? Po...Podoba ci się? - zaptałam
Lestill?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz