sobota, 29 czerwca 2013

Lestill do Shaeniir'e

- Shaeniir'e... - zaciąłem się. - To jest... - brak mi było słów. Chwyciłem ją mocno w pasie i obkręciłem kilka razy. Śmiała się tak przepięknie!
- Czyli ci się podoba?
- Oczywiście! - odrzekłem i wziąłem się za wykonywanie mojej ulubionej czynności - całowania malinowych ust mojej dziewczyny.
- To twoja pasja? - spytała żartem.
- Mhm... - mruknąłem. Zaśmiała się pięknym, perkusyjne śmiechem. - Lubisz jak tak robię?
- Jasne!
- To znaczy, że możesz przyspieszyć niespodziankę?!
- Cha, cha, cha, cha!!! Zachowujesz się jak...

Shaeniir'e? Jak się zachowuję?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz