- Co? Rybę? W środku nocy? - zapytałem
- No... Jestem głodna... - powiedziała
Chyba wadery w ciąży mają takie.zachcianki, nie? No cóż, jak trzeba to trzeba. Ale komu chce się uganiać w środku nocy za rybą ? Raczej nie wilkowi ognia... Ale wody... Shaeniire! Pobiegłem do jaskini siostry.
- Hejka!
- Storm! Co ty tu robisz? - zapytała. Opowiedziałem jej całą historię. Ona... Hura! Dała mi dużą rybę! Wróciłem szybko do Rayl'i.
- Proszę bardzo! - powiedziałem kładąc przed nią rybę.
Rayl'a?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz