-Zbadałaś mnie już ? - spytałam -Tak, złamałaś nogę-odpowiedziała i zaczęła mi ją naprawiać -Jak długo będę musiała siedzieć w domu ? -zapytałam -Nie wiem może 2 tygodnie albo tydzień -Tylko jak ja dojdę do domu- mruknęłam pod nosem -Ja wszystko słyszę. Mogę cię odprowadzić, ale tylko kawałek, ponieważ inni pacjenci czekają-odpowiedziała i mnie odprowadziła Doszłam kulejąc do jaskini moi rodzice już czekali -Cześć! -Witaj córeczko jak tam twoja noga? -zapytał mój tata, a moja mama nic nie odpowiedziała chyba była zła -Dlaczego uciekłaś, gdy miałaś szlaban?-spytała -Nie wiem - odpowiedziałam zawstydzona
Mama? Tata?
| |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz