-Custer jesteś geniuszem -powiedziałam
-Dzięki-chyba się trochę zawstydzil przez ze mnie.
Mój tata zają się moją mamą więc ja i Custer mieliśmy czas dla siebie. Dużo tego czasu nie było ponieważ właśnie weszliśmy na górę.
-Anabella no bo wiesz. Dobra nie będę tego przedłużał. Będziesz moją no wiesz partnerką ?-spytał
-Oczywiście że tak-odpowiedziałam , rzuciłam się mu się na szyję i dałam całusa
-Musimy nie długo wracać do domu bo będą nas szukać
-Pa mamo i tato my musimy już wracać. Pa slodziaku -powiedziałam do mojej rodziny
-Jak się ma na imię ten mały-spytał Custer
-Marenu-odpowiedzieli moi rodzice
-To pa
-Do zobaczenia ....
Custer?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz