czwartek, 9 maja 2013

Terra do Luny


- Nie muszę już nawet sprawdzać- powiedziałam, podając alfie herbatkę ziołową.
-Tak?- pytała zdziwiona Luna- To co mi jest?
-Spędziłaś noc z ukochanym, mam rację?
-No tak, ale co to ma do rzeczy?
-Gratulację, jesteś w ciąży!
-Ale... Jesteś pewna?
-Na 100%.
Alfa, nadal niedowierzając poprosiła o badanie. Nie mogłam jej odmówić, jeśli miała jakieś wątpliwości. Było tak, jak myślałam
-No, podziel się tą wiadomością z Solitario. Będziesz mamą!- odrzekłam.
Luna bez zwłoki udała się do swojej jaskini.
-No widzisz, Sana?- powiedziałam do mojej towarzyszki - wyobrażasz sobie, ile będzie tu szczeniaków? Założę się, że jeszcze w tym tygodniu przyjdzie jeszcze co najmniej jedna wilczyca w ciąży.

Luna?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz