- Nie mam pewności, więc połóż się tutaj, przebadam cię.
Najpierw zmierzyłam temperaturę mojej pacjentki, obejrzełam jej gardło, oczy, twarz i gdy badania te nie dały rezultatów pozostało już tylko jedno. Zaczęłam sprawdzać brzuch. Na początku nie dostrzegłam niczego, miałam już skończyć badanie, ale nagle... Wyczułam małą, zgrabną sylwetke. Nie było już żadnych wątpliwości.
-Kiiyuko, mam dla ciebie wiadomość- powiedziałam z powagą- o tym, czy jest zła, czy dobra zadecydujesz sama.
-Co mi jest?- spytała przerażona.
-Jesteś w ciąży!
-N... Naprawdę?
-Tak. Idź powiedzieć Kasterowi.
Idąc za moją radą wybiegła z mojej jaskini.
czwartek, 9 maja 2013
Terra do Kiiyuko
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz