Nie musiałam długo czekać aż Luna przyjdzie
-Hej! - zawołała
-Hej - odpowiedziałam
-Na kogo czekasz? - zapytała
-Na ciebie. - odpowiedziałam
-Po co? - zapytała
Nagle zobaczyłyśmy Ali wchodzącą do jaskini Terry
-Hej Ali, co tam? - zawołałam
-Nie mogę teraz gadać porozmawiamy potem... -odpowiedziała i weszła do jaskini.
Wróciłam do rozmowy z Luną
-Ponieważ mam problem...-odpowiedziała
-Jaki? - spytała
-Nie wiem jak powiedzieć Kasterowi o szczeniakach i o ciąży... -powiedziałam
-Pomyśl jak możesz to powiedzieć, ja też muszę porozmawiać z Solotariem... -odpowiedziała nieśmiało
-Gratuluje! - powiedziałam
-Dzięki, a jak ty się o tym dowiedziałaś? - zapytała
-Ponieważ ta historia mi coś przypominała - odpowiadziałam
-Acha, a jak myślisz co jest Ali? -zapytała
-Wydaję mi się że to co nam-odpowiedzialam
-Skąd ty to wiesz? - zapytała
-Po zachowaniu - odpowiedziałam i mrugnęłam
-Życzę powodzenia z rozmową-powiedziała
-Ja też -powiedziałam
-Zamykam już do Solitaria. Dzięki za rozmowę-powiedziała
-Ja zamyka do Kastera i też ci dziękuje-powiedziałam
-Pa do zobaczenia-powiedziała
-Do zobaczenia-odpowiedzialam
Każda poszła w stronę swojej jaskini
Luna ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz