wtorek, 16 kwietnia 2013

Od Luny do Ayry


 - Ayra!
- Tak...?
 - Raz.ci się upieklo, drugi raz też, ale to już przegięcie. Naraziłaś Kiarę na ogromne niebezpieczeństwo, i znów złamałaś zasady. Przykro mi, ale niestety muszę cię ukarać. - powiedziałam.
 - Wiem. Źle zrobiłam.
 - To dobrze, że to wiesz, ale nie zmienia to faktu, że przez najbliższe dwa tygodnie nie wolno ci wychodzić dalej niż do Zagajnika na polowanie i nad zielony strumień oraz słoneczną polanę. A jeśli nie posłuchasz to będziesz zawieszona w obowiązkach dowódcy na cały miesiąc. Czy wyraziłam.się jasno?  - powiedziałam

< Ayra, zrozumiałaś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz