piątek, 19 kwietnia 2013

Ayra do Luny

-Aha.
Skierowałyśmy się na Księżycową Polanę. Gdy byłyśmy na miejscu Luna odezwała się.
-Nie sądzisz, ze tutaj jest pięknie?
-Zgadzam się z tobą.
Wtedy usłyszałyśmy jakieś szeleszczenie. Równocześnie odwróciłyśmy się w stronę z której ono dochodziło. W nasza stronę szedł...

<No kto to był?>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz