środa, 17 kwietnia 2013

Kiiyuko do Luny

Kiiyuko do Luny
Całkiem niedawno dołączyłam do watahy Luny. Znam ją już jakiś czas i jest tu mi bardzo miło. Ale pewnego dnia, poszłam do alfy i powiedziałam:
-Wyruszam na przygodę - powiedziałam
-A czy można wiedzieć gdzie ?
Po pewny namyśle odpowiedziałam:
- Jeszcze zupełnie nie wiem. Może nad Górskie Jezioro, albo i nie może do Gór przerażenia . Jednak nie. Gdy chwilę się zastanowiłam powiedziałam ,że pójdę na Bagna Zguby.
-Czy ty zwariowałaś?
Odpowiedziałam jej że nie
-To po co idziesz przecież nie ma tam bezpiecznych ścieżek
-Ponieważ potrzebuje troszeczkę adrenaliny
-Mam nadzieję że nic Ci się nie stanie
-W sumie to też mam taką nadzieję


C.D.N

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz