czwartek, 18 kwietnia 2013

Od Ayry do Kiary,Alison i Luny

-No dobra! Niech ktoś mi wyjaśni co tu się dzieje tu dzieje, bo nie wytrzymam!
Kiedy to mówiłam wcale nie przesadzałam, moje nerwy były mocno nadwyrężone.
-Moment!
Uspokoiła mnie Terra, a raczej próbowała.
-Ten wilk wspominał coś o zemście.
Powiadomiła mnie Alison.
-O jakiej zemście, za co ?!
Wtedy zielarka podała mi jakiś napój.
-Co to ?
Zapytałam podejrzliwie.
-Nic takiego, to na uspokojenie.

<To jak? Co tam się stało?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz