czwartek, 1 sierpnia 2013

Kiiyuko do Asemili, Kastera, Anabelli, Custera, Marenu

-Postaramy się!-powiedziałam. 
-Ja i twój tata Anko też, wiesz że twój ojciec będzie zły-powiedziała Asemila. 
-Wiem, ale co na to poradzić.-powiedziała z pokorą. 
-Miło mi Cię poznać!-powiedziałam witając się z Asemilą. 
-Mi też !-odpowiedział mój partner. 
-Dziękuje i wzajemnie. Musimy się kiedyś umówić na zająca. Bardzo chętnie zapraszamy. Do mojej i mojego męża watahy. Bardzo chętnie was pozna. -powiedziała Asemila. 
-Mamo, chodźmy już nudzi mi się!-marudził Marenu.
-Dobrze, już idziemy tylko pożegnaj się z siostrą, bo nie prędko się z nią zobaczysz.-powiedziała do swojego synka. 
-Dlaczego? 
-Ponieważ jest chora i ma słabą odporność!
-Pa!Pa córeczko! Przyjdę jutro z tatą
 -pożegnała się. 
-My też już pójdziemy. -powiedziałam 
-To pa mamo i tato. -powiedział Custer. 

Anabella ? Custer?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz