wtorek, 4 czerwca 2013

Luna do Nory i Maxa

- Chociaż.. Wydaje mi się, że ten spacer musi poczekać. Mimo wszystko jesteś jeszcze zmęczona, lepiej będzie dla ciebie i szczeniaka, jak pójdziecie do domu. - uśmiechnęłam się do młodych rodziców
- Skoro tak mówisz.... - powiedział Max
- Zaufaj mi, wiem coś o tym - mrugnęłam do nich

Nora? Sorka, że krótko, ale nie mam weny ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz