- Swift... Posłuchaj... Wiem że ci się to nie spodoba, ale poczytałam trochę w twoich myślach... - powiedziałam
- Okej... Nie jestem zachwycony, ale co tam wyczytałaś? - zapytał
- Że ci się trochę podobam...
- Ehhh... Tak to prawda. Ale wiem, że z tego nic nie wyjdzie. - powiedział
- Dlaczego?
- Bo mamy zbyt różne charaktery, jesteśmy po prostu różni. - podsumował
- Racja, a ja... Jestem zbyt zajęta pilnowanien watahy - powiedziałam
- Przyjaciele?
- Przyjaciele
piątek, 3 maja 2013
Luna do Swiftkilla ( jeszcze raz)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz