Nigar spojrzał na mnie wyczekująco z uśmiechem. Z takim bardzo pięknym uśmiechem. Czułam jak robię się czerwona. Spuściłam głowę.
- Luna - w coś ty mnie wpakowała?! Przecież ja nic nie chciałam się go pytać! - wydarłam się na nią telepatycznie.
- Ups! - odpowiedziała także poprzez telepatię.
- Ja chciałam... się zapytać, czy może znasz... Kiarę? - spytałam z nadzieją w głosie.
- Kiarę? Niestety chyba nie... - odpowiedział po krótkim namyśle.
- Szkoda... - włączyła się Luna. Do jaskini nagle wbiegła Kiara.
- Ty?! - krzyknęła na Nigara.
- Co ty tu robisz?! - zapytał również z krzykiem.
- O co chodzi?! - spytałyśmy niemal naraz; Luna, Ja i Telara.
- To jest...
Kiara? Luna?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz