Minęło kilka dni. Razem z Okami'm spędzaliśmy każdą chwilę. Właśnie biegliśmy, żeby dopaść zwierzynę, kiedy poczułam silny ból. Jęknęłam cicho i się zatrzymałam. Okami zatroskany spojrzał na mnie.
-Nic mi nie będzie.-próbowałam go uspokoić. Położyłam się na ziemi. Zrobiło mi się trochę niedobrze.
-Pójdziesz po Terrę?-zapytałam, a on puścił się biegiem.
Okami? Terra?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz