- A skąd pochodzisz? - zapytałem I popłynęła jej opowieść... Gdy skoczyła, powiedziałem: - Łał... Jesteś niesamowita! - Dzięki... - zarumieniła się - Nie ma za co. Mówię co widzę - powiedziałem i uśmiechnąłem.się
Kiara? 0 weny...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz