-Najpierw pójdziemy do mojej mamy-powiedziałam
-Czemu?-zapytał Karu
-Bo twoja mama jest Betą i może być bardzunio zła-odpowiedziałam
-A twoja mama nie jest sroga?-zapytał
-Nie jest sroga za bardzo prędzej Tata-odrzekłam
-Charlotte przepraszam-wtrącił się Custer
Doszliśmy do jaskini Kiiyuko i Kastera
-Hej-wykrzyknęłam wchodząc do domciu
-Witaj-powiedzieli moi rodzice i ciocia Ali
-O boże fintuś fajtuś- mruknęłam pod nosem do Karu
-Gdzie wy byliście-wykrzyknęła moja mama, mój tata i ciocia Ali
Długa historia i zaczęliśmy robić wykład
Ktoś dokończy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz