piątek, 12 kwietnia 2013

Od Luny do Ayry



 Kiedy Terra opowiedziała nam o tej puszczy i o stworze, który zaatakował Ayrę, wyszłyśmy z jej jaskini i skierowaliśmy się nad jasne jezioro. Wreszcie mogłam powiedzieć Ayrze, co o tym wszystkim pomyślałam
 -Czy ty masz bodajże blade pojęcie ci ci się mogło tam stać?! - powiedziałam
 -Ale...
 -Mówiłam wyraźnie : nie wolno na razie wchodzić samemu i bez mojej zgody do puszczy, na bagna i zapomniane schody.
 -Wiesz, że jestem ciekawska...
 -Wiem, ale przez twoją "ciekawość" mogłaś zostać poważnie ranna. Ten stwór był prawie dwa razy większy od ciebie!

<Ayra?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz