- Lestill ja.. Muszę ci coś powiedzieć - powiedziałam
- Tak?
- Bo ja.. Wtedy gdy... Em... No wiesz...
- Wiem - uśmiechnął się
- Miałam wizję: Widziałam watahę, a raczej morze watahy, jeziora, rzeki, wszystkie wody na raz. Czyłam, że tam czai się zło. W głębinach...I w tedy zobaczyłam strasznego potwora, który swoją mocą zła i toksyn zanieczyścił wodę. - powiedziałam jednym tchem.
Lestill? Sorka, 0,000000000000000000000000000000000000000000000000000000001 % weny....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz