- Emm... Raven, już nie zamierzasz być nie miła? - spytałam.
- Staram się... - powiedziała nad wyraz spokojnie.
- A ja się szykowałam na kolejny atak słownictwem, a tu... niespodzianka! - uśmiechnęłam się. Odwzajemniła gest. Kolejne zaskoczenie.
- Co cię tak kolosalnie zmieniło? - spytałam.
Raven?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz