czwartek, 25 kwietnia 2013

Od Alison do Swifta i Luny

- Odkryłam mnóstwo nowych miejsc! - powiedziałam do basiora.
- To chyba dobrze, co nie? - spytał.
- No jasne! - powiedziała Luna.
- Dobra, robi się późno, więc wracajmy już, ok? - spytałam.
- Oki... - odpowiedziała wadera.
Ruszyliśmy do jaskiń. Przez całą drogę Swift rozmawiał z Luną. Zresztą ja i tak byłam myślami gdzie indziej, chociaż ten wszystko mówiący wzrok, którym Swiftkill obdarzał Lunę, był bardzo łatwy do zauważenia... Nasz twardy wojownik stracił głowę dla alfy!

Swift? Luna? ; P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz